Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Nikon Nikkor Z MC 105 mm f/2.8 VR S - test obiektywu

27 maja 2025
Komentarze czytelników (31)
  1. ad1216
    ad1216 27 maja 2025, 16:24

    Duża dziurka nic nie pomogła, winietowanie na FF potężne

  2. leszek3
    leszek3 27 maja 2025, 17:35

    Czy to nie jest czasem najlepszy obiektyw makro? I to z zapasem?

  3. PDamian
    PDamian 27 maja 2025, 17:51

    Najostrzejszy z testowanych pod bezlusterkowce
    i ma największą odległość roboczą przy 1:1,
    ale czy najlepszy -?

    Na brzegu deklasuje też Sigmę link
    i Sony link [ tu tylko 70 lpmm w centrum ]

  4. deel77
    deel77 27 maja 2025, 19:35

    Uff. Z tych porównań wynika, że po za konkurencją jest Canon :)

  5. ad1216
    ad1216 27 maja 2025, 19:50

    Sigma deklasuje tego Nikkora w centrum a Laowa i Tamron są lepsze w centrum na f/2.8 i 4

  6. ad1216
    ad1216 27 maja 2025, 19:55

    Sigma na 2.8 dla ścisłości :)

  7. JarekB
    JarekB 27 maja 2025, 20:03

    @ad1216
    'Sigma deklasuje tego Nikkora w centrum a Laowa i Tamron są lepsze w centrum na f/2.8 i 4'
    Laowa/Tamron są mikroskopijnie lepsze w centrum, a na brzegach nie istnieją, więc jakby Nikon je zjada na tzw. śniadanie.

    'Duża dziurka nic nie pomogła, winietowanie na FF potężne'
    Na tym forum tylko jeden użytkownik wierzy we wpływ dziurki na winietę, a testowany tu Nikon jest (de facto) obiektywem o światłości 4.0.


    @deel77
    Zakładam, że Canon jest zdecydowanie *poza konkurencją, a nie za konkurencją :-)

  8. Arek
    Arek 27 maja 2025, 20:45

    Nie, JarekB, to nie jest obiektyw f/4.0.

    Nie, ad1216, to nie jest potężne winietowanie.

  9. człowiek
    człowiek 27 maja 2025, 22:40

    Witam

    wreszcie jakiś Nikkor który zachęca do zakupu
    jakość do ceny .. jako szkło systemowe dobra

    pomysł z dodatkowym wyświetlaczem mym zdaniem
    trafiony przydatny bajer

    przy jakiś promocjach może być fajną pozycją rynkową

    Pozdrawiam serdecznie



  10. Szabla
    Szabla 27 maja 2025, 22:56

    @człowiek
    Te odstępy między liniami są konieczne? Powitania i pozdrowienia przy każdym poście są tutaj zbędne, w przeciwieństwie do znaków interpunkcyjnych.

  11. cube
    cube 27 maja 2025, 23:41

    Nono, nikon zrobił porządne szkło, kto by się spodziewał? 😉

  12. molon_labe
    molon_labe 28 maja 2025, 05:20

    ".. odległości zdjęciowej i głębi ostrości bezpośrednio na obiektywie.."

    Moim zdaniem to super sprawa, ...jak podawana jest głębia, jako "strefa" czy wartość jest podzielona przed punktem ostrości i za nim?.

  13. rhalf
    rhalf 28 maja 2025, 10:23

    @PDamian
    Odległość robocza dla 1:1 to wg Optycznych:
    11 cm dla Nikona
    14 cm dla Sigmy

    Spora różnica!

    Piękne wyniki i zgadzają się w testami, które widziałem wcześniej. O najlepszym makroobiektywie trudno jest mówić jednoznacznie, bo są różne rodzaje i zadania ale faktycznie nie przypominam sobie lepszych wyników dla innego obiektywu niż ten Nikon. Na pewno jest doskonałym, wszechstronnym szkłem dla profesjonalistów. Fajnie jest też zobaczyć tak wyrównane wyniki na 5.6 w całym kadrze. Można by rzec, że f/5.6 to nowe f/8 ;)

    Co do artykułu, to jak zawsze zawiera całą masę przydatnych informacji, ale też pobudza apetyt na test w typowych warunkach pracy, gdzie spodziewam się jeszcze większych różnic. W tym wypadku chodzi o powiększenie 1x.



  14. Arek
    Arek 28 maja 2025, 10:41

    rhalf - po to zakupiliśmy tą małą tablicę testową, która jest wielkości matrycy FF i której zdjęcia publikujemy w zdjęciach przykładowych. Można sobie ściągnąć i porównać, bo tam jest praca w skali 1:1, albo bardzo blisko tej wartości.

  15. diklofenak
    diklofenak 28 maja 2025, 12:13

    To genialne szkło i dziwne, że nie zostało wyborem redakcji. Wady są nieistotne.

  16. zembaty
    zembaty 28 maja 2025, 12:28

    No cichy AF to to nie jest.

  17. leszek3
    leszek3 28 maja 2025, 12:29

    W tego typu szkle interesuje mnie ostrość w całym kadrze, a nie tylko w centrum. Stąd tyle uznania dla tego Nikkora.

    A także ostrość przy max odwzorowaniu. Oczywiście przy okazji zerknę na tę małą testową ;-) Arku, od kiedy w testach makroobiektywów jej uzywacie?

  18. przemo13
    przemo13 28 maja 2025, 13:08

    Witam.
    Dziś pierwszy wpis, choć czytam Was od lat. Dobra robota.
    Mój exp i umiejętności foto niskie. Robię fotki dla siebie, dla zabawy.
    Mam akurat to szkło.
    Nie podoba mi się wolny autofocus. A do tego mając cel blisko i jak aparat wyostrzy gdzieś za, to potem ciężko wrócić. Mimo, że punkt ostrości w dobrym miejscu to łapie daleko za w innym miejscy. Prawdopodobnie to wina drugiej wady (choć nie mam wiedzy, więc inne obiektywy makro też tak działają). Mianowicie ze zmianą odległości ostrzenia (apart w tym samym miejscu) zmienia się wielkość elementów na widoku. Do tego stopnia, że robiąc zdjęcia z focustacking (z body nikona) zdjęcia po połączeniu czasem posiadają kilka kopi elementu na którym ostrzyłem. Kopie różnią się wielkością. Podglądając zdjęcia w serii jedno po drugim widać jak z każdym zdjęciem element minimalnie rośnie.
    I w czasie ostrzenia jak złapie inny punkt daleko za (bo lekko przesunąłem aparat, żeby zmienić widok). I następnie mimo przesunięcia punkty auto focusu w poprzedni miejscu już tam nie ostrzy. Trzeba czasem manualnie wrócić.

  19. rhalf
    rhalf 28 maja 2025, 13:44

    Dzięki. Popatrzyłem i tam jak to w makro - jedna strona lepiej, druga gorzej, ale ogólnie Nikon wygląda lepiej od Tamrona tam gdzie to jest ważne.

  20. Boa
    Boa 29 maja 2025, 10:25

    @przemo13, piszesz właśnie o tzw. "oddychaniu", które zostało poruszone w 10. rozdziale ;)

  21. Boa
    Boa 29 maja 2025, 13:37

    Swoją drogą, niezły zoom :D

  22. przemo13
    przemo13 30 maja 2025, 09:28

    @Boa.
    Masz rację. tak, to ten efekt. Przeczytałem test tylko pobieżnie za pierwszym razem i przeoczyłem.

    Zastanawiam się, jak tą wadę obchodzi się jeśli chce się użyć focus shift i łączenia serii zdjęć. Używałem kilku darmowych programów i niestety łączyło z kilkoma kopiami obiektu w punkcie ostrości. Czyli np dostawałem kwiatek w trzech egzemplarzach (reszta rozmyta, bo była po za ostrością). Wszystkie kopie w tym samym miejscu zdjęcia, więc się pokrywają. Widać za to kilka krawędzie płatka. Przy małej głębi ostrości w makro nie wiem jak sobie radzić inaczej. Zrobienie np tylko 3-4 zdjęć z małym przesunięcie pewnie zmniejszy ten problem, ale za to specjalnie nie poszerzy obszaru ostrości.
    A obiektyw kupiłem tylko do zabawy w makro.

  23. rhalf
    rhalf 30 maja 2025, 18:00

    Zanim aparaty realizowały bracketing, to ostrość ustawiało się ruszając cały aparat albo obiekt fotografowany (nadal się tak robi). Dlatego oddychanie zawsze było. program powinien sobie poradzić w skalowaniu obrazków, a jeśli nie, to trzeba poprawiać. Innej rady nie ma... Ale najpierw warto zobaczyc jaki program ma aktualnie najlepszy silnik do wyrównywania zdjęć na stosie. Trochę kosztują. Sprawa sprowadza się do ilości zdjęć w stosie. Jeśli obracasz małą ilością danych to szop/affinity są OK. Dla np. 50 zdjęć lepiej zainwestować w Helicona, chociaż oprogramowanie zrobione przez producenta Twojego aparatu też potrafi mieć taką funckję i może być całkiem OK. W końcu producent zna swój towar najlepiej.

    A poza tym, jak to w makro, jak są problemy to się domyka przysłonę i doświetla lampą.

  24. rhalf
    rhalf 30 maja 2025, 18:37

    Zapomniałbym o najważniejszym: Program nie wie co jest na obrazku. Jeśli masz przerwy w ostrym obszarze, to ujęcia nie mają wystarczających podobieństw na obrazkach, żeby program miał do czego je wyrównywać. Dlatego potrzeba dużo zazębiających się ekspozycji. Łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale też lepiej jest zrobić za dużo niż za mało, jak nie jedna seria to trzy, tym bardziej że zawsze są jakieś poruszone do wywalenia.

  25. SKkamil
    SKkamil 31 maja 2025, 07:37

    Przepraszam ze się wtrącę ,ale obiektyw makro zazwyczaj dają dobry obrazek nawet nawet na przysłonach 16-22 , dopiero ostania przesłona mocno degraduje obraz zatem ta zabawa w stosy zdjęć ma sens praktyczne tylko wtedy gdy masz sprzęt z dużą iloscia pikseli , patrz dyfrakcja , która jest wtedy wieksza, ;

  26. SKkamil
    SKkamil 31 maja 2025, 08:23

    Ps .Wydaje sie ze za bardzo teoretyzujecie jesli ktoś chce wykonywać serię zdjęć z przesunieciem ostrosci to po prostu kupuje najostrzejszy obiektyw na jaki go stać plus mieszek i ustawia najostrzejszą przesłonę a obiektyw makro to jakby inna bajka , głównie do pracy w plenerze gdzie ważne jest jak bardzo można go przymknąć ;

  27. Bahrd
    Bahrd 31 maja 2025, 16:20

    Albo w przypadku obiektywów makro z AF wybiera opcję focus bracketing w aparacie. Niestety, często licząc się z ograniczeniami, o których pisze rhalf.

    Ale jeśli chcemy, żeby program "wiedział", co jest na obrazku, to potrzebna jest jakaś forma "AI". I co wtedy? Skąd wiemy, że nie doda od siebie brakujących szczękoczułek?

  28. SKkamil
    SKkamil 31 maja 2025, 17:16

    No niby tak , ale chyba ciekawsze zdjęcia wychodzą jesli sie pracuje nad kadrem , czyli głębia ostrości jest sposobem na pokazanie jakiejs tam części obiektu , np możesz przechylić aparat tak by obiekt nie rozciągał sie daleko w głąb - perspektywa ; Przeciez jesli fotografujesz owada to widz który to bedzie ogladał posiada jakąś wyobraźnię jednak

  29. BlindClick
    BlindClick 1 czerwca 2025, 06:44

    Fajowy obiektyw, fajna szeroka ostrość, za to oddychanie płaci za wszystko.
    Czyżby Nikon nie potrafił lepiej?

    Ciekawe ilu klientów stracą przez to oddychanie.

  30. Bahrd
    Bahrd 1 czerwca 2025, 10:42

    SKkamil: "Przeciez jesli fotografujesz owada to widz który to bedzie ogladał posiada jakąś wyobraźnię jednak"

    Też tak uważam - wiosenny portret królowej os tak właśnie kiedyś zrobiłem. Poza tym czasem próbuję "robić robaki" z tulejką dystansową i TS-E 90mm.

  31. Negatyw
    Negatyw 10 czerwca 2025, 10:50

    @Boa:
    "@przemo13, piszesz właśnie o tzw. "oddychaniu", które zostało poruszone w 10. rozdziale ;)"

    W rozdziale 10 jest opis "oddychania" w przypadku filmowania. W opisie AF w przypadku fotografowania żadne "oddychanie" nie występuje, są same superlatywy jeżeli chodzi o AF. Sam termin "oddychanie" jest mylący bo od wieków używany w przypadku jak obiektyw zasysa powietrze z zewnątrz do środka.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział