Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wszystkie poza Canonem są (niestety) krańcowo badziewne... no, może Sony jest jeszcze w miarę OK. Generalnie jednak jakość zdjęć nawet w niektórych telefonach jest podobna. Jedynym plusem są ceny tych pstrykadełek. Canon jest wg mnie najlepszy (jakość zdjęć), ale najbrzydszy... Nie wiem co się bardziej liczy dla docelowego użytkownika podobnych wynalazków.
uff. przebrnąłem przez test. Jest trochę czytania Co do wyników Canon wygląda tak jak wygląda ale chyba jego najbardziej się opłaca zakupić jak ktoś chce mieć ładne zdjęcia. Ma IS i co ważne jest na baterie AA. Jak jesteś na wyjeździe i zapomniałeś ładowarki to docenisz tą cechę.
nie rozumiem co do brzydoty Canona ;) Ja wiem że o gustach się nie dyskutuje ale ... przecież on jest najzwyczajniej najładniejszy ! :D Przynajmniej wygląda jak aparat foto a nie jak komórka. A że wypukłości zamiast pudełkowatości ? To przecież pojemnik na paluszki i dodatkowo jest uchwytem przeca :] A tak w ogóle to prawie niczym się nie różni od tej reszty. Nie wiedziałem że gusta są aż tak skrajne ....
Nie chcę się chwalić ale bez czytania testu trafnie obstawiłem 2 pierwsze miejsca.:) Bardzo sympatyczny test i faktycznie przydatny w okresie choinkowym...
Co to za grupowy test gdy poszczególne parametry nie są ze sobą bezpośrednio porównane? Taki sklejany "test" jest mało czytelny jeśli nie mogę porównać od razu wyników testów.
kuusamo - nie do konca rozumiem o co ci chodzi, bo porownanie parametrow masz tutaj - link - ten link jest podany w pierwszym rozdziale a wyniki testu masz podane w postaci zbiorczej tabelki w ostatnim rozdziale. wiec czego ci jeszcze brakuje?
Musiałem się zarejestrować, żeby o coś spytać. Dlaczego w teście brak np. Fuji F60d ? Moim skromnym zdaniem ten aparat zjada obecne tu na śniadanie. Jest też w cenie < 600 (za Ceneo). Czy brak reklam ze strony Fuji oznacza kompletne ignorowanie tej firmy ? Pozdr.
Proszę, przestańcie się dopatrywać spiskowych teorii dziejów. Zaczyna być tradycją, że zamiast dyskutować o tym co zostało przetestowane, pojawiają się komentarze dotyczące tego co powinno być przetestowane, a nie zostało. Otóż nie zawsze udaje się sprowadzić na czas, który został przeznaczony na wykonanie testu, wszystkich modeli, które byśmy chcieli. Takie są realia. Ten test był zaś pod silnym ograniczeniem czasowym, bo chcieliśmy go opublikować jak najwcześniej przed Świętami.
A czy nazwa testu mogła być bardziej opisowa? Czy chodzi tylko o wypoozycjonowanie artykułu w wyszukiwarce? Dla mnie tytuł nic nie mówi. Jeżeli powstaną dodatkowe testy o tytułach "SLR dla teściowej" lub "Statyw na Zająca", obawiam się, że się nie odnajdę na Waszej stronie ;-)
misza83 - jesli z kilkudziesieciu dostepnych modeli aparatow spelniajacych kryteria musimy wybrac do testu 5, to zawsze mozna zadawac pytanie "a dlaczego nie przetestowaliscie modelu X firmy Y". jest to nasz trzeci zbiorczy test kompaktow, a w pierwszym z nich bral udzial fuji Z33 WP, wiec jak widzisz nie mamy uprzedzen do tej marki
ciekawus - a jaki tytul bylby wg ciebie bardziej opisowy? uwazalem ze "kompakt pod choinke" jest wystarczajaco wymowne, a zarazem krotkie i do tego tak jak zauwazyles, dobrze sie pozycjonuje
Arek - daleki jestem od dopatrywania się jakichkolwiek spisków. Argument aktywności firmy na portalu / ilości przetestowanego sprzętu był poruszony przy teście G11, więc i ja go tu przytoczę. "Silnym obciążeniem czasowym" - rozumiem, że "poniedziałek - robimy test, środa - skończyliśmy test" ? Nie narzekam, tylko pytam.
rolech - porównując waszą bazę przetestowanych aparatów, Fuji zamyka grupę razem z Kodakiem, więc odebrałem to jako uprzedzenie. Bariera 5 różnych modeli też jest dla mnie dziwna, bo zawsze można przyczepić się do oceny czytelnika "czyżby te firmy były najlepsze".
Co do zwycięzcy testu - nic innego jak model A1000 po delikatnym "tuningu". Możliwość podłączenia dodatkowej lampy w tym przypadku wywołuje szeroki uśmiech, gdy lampa kosztuje prawie tyle samo, co aparat. Spotkałem się już z paroma opiniami, że ten model ma spory apetyt na baterie - czy w waszym egzemplarzu było podobnie ?
Proszę o dopisywanie marki aparatu obok prezentowanych próbek a nie jedynie ich egzotycznych symboli. Zwłaszcza w przypadku kompaktów trudno spamiętać o który aparat chodzi.
Proszę również o rozważenie podziału rozbudowanych graficznie rozdziałów (jak ten prezentujący zbiorczo próbki wszystkich aparatów) na dodatkowe podrozdziały w celu ułatwienia ładowania stron przez przeglądarkę. Często mi się zdarza, że te strony na optyczne.pl zwyczajnie nie mogą się załadować do końca, nawet po wielokrotnym przeładowywaniu i pozostaje żmudne odświeżanie poszczególnych fotografii na stronie. Możliwe że to wynika z popularności a więc i obciążenia serwera optyczne.pl, albo to ja mam takiego pecha pomimo dość szybkiego łącza (10Mbit, IE8), ale poza optyczne.pl nie zauważyłem podobnego problemu.
Dziękuje za bardzo pomocny i ciekawy test, choć co do oceny estetyczno-ergonomicznej Canona trudno mi się zgodzić z prezentowaną oceną, bo jego nieco większy rozmiar i masa mogą równie dobrze być ważną zaletą! Dlatego za właściwsze uznałbym pominięcie tej jego cechy w teście, tzn nie wartościowanie jej ani na plus ani na minus.
do ewg - próbki są właściwie opisane - optyczni słyną z aptekarskiej dokładności w testach. Nie wyobrażam sobie podpisów w stylu canon, nikon, olympus etc. To pomysł dobry w przedszkolu do podpisania szafek na "buty, farby, kredki" itp. Co do odświeżania to może trafiłeś na spory "ruch" w sieci. Znam konkurencyjny portal który odpala się jak windows vista (a fe!)
Privjuzer - nie sugerowałem, jakoby próbki były opisane błędnie lub "nieaptekarsko". Chodzi o to, że oznaczenia niektórych kompaktów są dla mnie (a może nie tylko dla mnie) uciążliwe do rozszyfrowania i z niczym mi się nie kojarzą dopóki nie poznam producenta... Oczywiście nie jest to kłopot nie do przeskoczenia, bo mogę sobie przecież poszukać producenta w spisie treści każdego testu u dołu strony, no i ćwiczę przy tym swoją pamięć, której bez tego pewnie już dawno by się umarło... =)
Pytanie o Fuji f60fd już było, a ja zapytam o Panasonica; Panasonic Polska też ma problemy z dotrzymywaniem terminów? Liczę na uzupełnienie testu, bo do świąt chwila czasu jeszcze jest i jak nie Mikołaj, to Gwiazdka:)
Jakiś czas temu szukałem kompaktu dla żony i miło, że "aptekarski" i obiektywny test potwierdza moje odczucia; dodam tylko, że na korzyść Sony przemawia jeszcze szybkość działania AF (jak na kompakt robi duże wrażenie).
A poszukiwania kompaktu i tak zakończyły się na Allegro i Fuji F20 (z testowego budżetu starczyło na kartę pamięci i dodatkową baterię), który raczej bez problemów zdobyłby pierwsze miejsce w tym rankingu. No ale rozumiem, że test dotyczył aktualnie dostępnego sprzętu;)
Witam wszystkich! Czy ktoś może mi odpowiedzieć na nurtujące mnie pytanie dot. A1100. Taki aparat właśnie kupiłem na prezent i w celu potestowania trochę się nim pobawiłem. Odrazu co spostrzegłem (albo usłyszałem) są dziwne dźwięki pojawiające sie podczas np. działania lampki wspomagającej AF - po prostu w momencie włączania się tej lampki słychać pstryknięcie. Do tego mam wrażenie, że z okolic obiektywu podczas używania słychać czasem różne "chrupnięcia" (przysłona?), a najbardziej podczas wyłączania aparatu. Zdażyło mi się posługiwać jakimiś starymi canonami i nie-canonami (kompaktami) i jakoś takich nieprzyjemnych dżwięków nie kojarzę. Dziękuję z góry za odpowiedzi! Pozdrawiam!
Nie polecam żadnego aparatu z tych przetestowanych, ale nie rozumiem osoby ktora napisała, że robią zdjęcia porównywalnie z telefonamii, tymi lepszymi . Jak ktoś chciałby dobry aparat w tej cenie to polecam jakiś o mniejszej rożdzielczości , a większej matrycy bo tu to tylko 1/2,3, przynajmniej 1/1,8 cala . Gdy ktoś chce zacząć przygode z fotografią to polecam lustrzanke lub zaawansowany kompakt jak canon g11 , olympus ep1, albo jakieś tańsze starsze modele jak canon g5, g6, g7, g9, g3 canon pro 1, a nawet canona g2 który posiadałem i za cene 300zł mamy aparat o wszystkich parametrach lustrzanki super obiektywem f2-2,5 i możliwością podłączenia zewnętrznej lampy nawe 580 ex II która posiadam i używałem z tym aparatem canonem g2 . Kto ma więcej kasy to lustrzanke powinnien kupić, gdyż ma możliwośćkupowania nawych obiektywów
"nie rozumiem osoby ktora napisała, że robią zdjęcia porównywalnie z telefonamii, tymi lepszymi ."
Widocznie nie masz telefonu z lepszej klasy aparatem (chociażby któryś z nowszych SE Cybershot z xenonową lampą). Naprawdę nie ma wielkiej różnicy w jakości zdjęć. OK - stała ogniskowa, brak opcji manual, wyższych ISO i mniejsza rozdzielczość - ale ogólnie jakość jest porównywalna a do aparatu dostajemy jeszcze telefon ;).
A to wszystko za mniejszą cenę niż "małpka" i na dodatek mieści się w kieszeni- częściowo rekompensuje to stałą ogniskową - pomyśl tylko ile dobrych ujęć ci przepadło bo nie miałeś aparatu pod ręką.
Dobry aparat w telefonie, który mamy cały czas ze sobą + lustrzanka, to idealny zestaw. A takie idiotenkamery niech zostaną dla naszych dziewczyn/matek/babć ;)
privjuzer: "optyczni słyną z aptekarskiej dokładności w testach"
Niestety: nie mogę potwierdzić tej "słynnej"(?) aptekarskiej dokładności. Od coś 1,5 roku jestem (niezbyt) szczęśliwym posiadaczem Powershota A1100IS, a moje szczęście mąci fakt, że jego zoom jest po prostu i zwyczajnie do chrzanu. Mianowicie jest jeszcze jakoś-tam używalny mniej-więcej do krotności 2x, ale próby zdjęć z zoomem "wyciągniętym na full" dają tak dużą nieostrość, że już lepszy (sic!) efekt daje zrobienie zdjęcia w ogóle bez zoomu, i "cyfrowe powiększanie" go (he, he...) przeglądarką JPG-ów, na ekranie monitora.
Przecież takie rzeczy "wypływają" w trakcie testów natychmiast, gdzie się zatem podziała ta wspomniana "aptekarska dokładność"? Dodam, że po niedługim googlowaniu znalazłem podobne opinie użytkowników z forów zagranicznych, tak więc nie wygląda na to, abym trafił jakiś wyraźnie gorszy egzemplarz, tylko najwidoczniej już taka uroda wszystkich tych Powershotów (przynajmniej tych z serii A). Niestety.
Co do jakości zdjęć najlepszy jest według mnie sony w220,ponieważ zdjęcia mają najmniej szumów,są najbardziej szczegółowe, a osiągi optyki nie są złe i pomimo wyostrzania artefaktów nie jest dużo.
Punkty za jakość w skali od 0-10:
Sony W220-9 punktów za niskie szumy,całkiem dobrą optykę,szczegółowy obraz i użyteczne iso 1600. Canon A1100is-7 punktów za niskie szumy do iso400,szczegółowy obraz na niskich iso,najlepsze osiągi optyki i użyteczne iso 800. Nikon S230-5,5 punktu za niskie szumy do iso200,użyteczne iso400 ale niestety słabą optykę. Pentax M85-4 punkty za kaszę od iso200,użyteczne tylko iso100 i średnią optykę Olympus Fe-4000-0 punktów za okropny AF,giga szumy od iso 100,najsłabszą optykę i nieużyteczną żadną czułość iso.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Wszystkie poza Canonem są (niestety) krańcowo badziewne... no, może Sony jest jeszcze w miarę OK. Generalnie jednak jakość zdjęć nawet w niektórych telefonach jest podobna.
Jedynym plusem są ceny tych pstrykadełek.
Canon jest wg mnie najlepszy (jakość zdjęć), ale najbrzydszy... Nie wiem co się bardziej liczy dla docelowego użytkownika podobnych wynalazków.
Pozdrawiam!
uff. przebrnąłem przez test. Jest trochę czytania
Co do wyników Canon wygląda tak jak wygląda ale chyba jego najbardziej się opłaca zakupić jak ktoś chce mieć ładne zdjęcia. Ma IS i co ważne jest na baterie AA. Jak jesteś na wyjeździe i zapomniałeś ładowarki to docenisz tą cechę.
nie rozumiem co do brzydoty Canona ;) Ja wiem że o gustach się nie dyskutuje ale ... przecież on jest najzwyczajniej najładniejszy ! :D Przynajmniej wygląda jak aparat foto a nie jak komórka.
A że wypukłości zamiast pudełkowatości ? To przecież pojemnik na paluszki i dodatkowo jest uchwytem przeca :] A tak w ogóle to prawie niczym się nie różni od tej reszty.
Nie wiedziałem że gusta są aż tak skrajne ....
Nie chcę się chwalić ale bez czytania testu trafnie obstawiłem 2 pierwsze miejsca.:)
Bardzo sympatyczny test i faktycznie przydatny w okresie choinkowym...
Arek, fajne masz przebranie Mikołaja :D
Co to za grupowy test gdy poszczególne parametry nie są ze sobą bezpośrednio porównane? Taki sklejany "test" jest mało czytelny jeśli nie mogę porównać od razu wyników testów.
kuusamo - nie do konca rozumiem o co ci chodzi, bo porownanie parametrow masz tutaj - link - ten link jest podany w pierwszym rozdziale
a wyniki testu masz podane w postaci zbiorczej tabelki w ostatnim rozdziale. wiec czego ci jeszcze brakuje?
Musiałem się zarejestrować, żeby o coś spytać. Dlaczego w teście brak np. Fuji F60d ? Moim skromnym zdaniem ten aparat zjada obecne tu na śniadanie. Jest też w cenie < 600 (za Ceneo). Czy brak reklam ze strony Fuji oznacza kompletne ignorowanie tej firmy ?
Pozdr.
Proszę, przestańcie się dopatrywać spiskowych teorii dziejów. Zaczyna być tradycją, że zamiast dyskutować o tym co zostało przetestowane, pojawiają się komentarze dotyczące tego co powinno być przetestowane, a nie zostało. Otóż nie zawsze udaje się sprowadzić na czas, który został przeznaczony na wykonanie testu, wszystkich modeli, które byśmy chcieli. Takie są realia. Ten test był zaś pod silnym ograniczeniem czasowym, bo chcieliśmy go opublikować jak najwcześniej przed Świętami.
A czy nazwa testu mogła być bardziej opisowa? Czy chodzi tylko o wypoozycjonowanie artykułu w wyszukiwarce? Dla mnie tytuł nic nie mówi. Jeżeli powstaną dodatkowe testy o tytułach "SLR dla teściowej" lub "Statyw na Zająca", obawiam się, że się nie odnajdę na Waszej stronie ;-)
misza83 - jesli z kilkudziesieciu dostepnych modeli aparatow spelniajacych kryteria musimy wybrac do testu 5, to zawsze mozna zadawac pytanie "a dlaczego nie przetestowaliscie modelu X firmy Y". jest to nasz trzeci zbiorczy test kompaktow, a w pierwszym z nich bral udzial fuji Z33 WP, wiec jak widzisz nie mamy uprzedzen do tej marki
ciekawus - a jaki tytul bylby wg ciebie bardziej opisowy? uwazalem ze "kompakt pod choinke" jest wystarczajaco wymowne, a zarazem krotkie i do tego tak jak zauwazyles, dobrze sie pozycjonuje
"Statyw na Zająca"
:D
Arek - daleki jestem od dopatrywania się jakichkolwiek spisków. Argument aktywności firmy na portalu / ilości przetestowanego sprzętu był poruszony przy teście G11, więc i ja go tu przytoczę. "Silnym obciążeniem czasowym" - rozumiem, że "poniedziałek - robimy test, środa - skończyliśmy test" ? Nie narzekam, tylko pytam.
rolech - porównując waszą bazę przetestowanych aparatów, Fuji zamyka grupę razem z Kodakiem, więc odebrałem to jako uprzedzenie. Bariera 5 różnych modeli też jest dla mnie dziwna, bo zawsze można przyczepić się do oceny czytelnika "czyżby te firmy były najlepsze".
Co do zwycięzcy testu - nic innego jak model A1000 po delikatnym "tuningu". Możliwość podłączenia dodatkowej lampy w tym przypadku wywołuje szeroki uśmiech, gdy lampa kosztuje prawie tyle samo, co aparat. Spotkałem się już z paroma opiniami, że ten model ma spory apetyt na baterie - czy w waszym egzemplarzu było podobnie ?
Pozdr.
Wiadomo, że wtytule testu chyba najlepiej umieścić jakieś cechy wspólne dla testowanej grupy: cena, parametr itp.
Proszę o dopisywanie marki aparatu obok prezentowanych próbek a nie jedynie ich egzotycznych symboli. Zwłaszcza w przypadku kompaktów trudno spamiętać o który aparat chodzi.
Proszę również o rozważenie podziału rozbudowanych graficznie rozdziałów (jak ten prezentujący zbiorczo próbki wszystkich aparatów) na dodatkowe podrozdziały w celu ułatwienia ładowania stron przez przeglądarkę. Często mi się zdarza, że te strony na optyczne.pl zwyczajnie nie mogą się załadować do końca, nawet po wielokrotnym przeładowywaniu i pozostaje żmudne odświeżanie poszczególnych fotografii na stronie. Możliwe że to wynika z popularności a więc i obciążenia serwera optyczne.pl, albo to ja mam takiego pecha pomimo dość szybkiego łącza (10Mbit, IE8), ale poza optyczne.pl nie zauważyłem podobnego problemu.
Dziękuje za bardzo pomocny i ciekawy test, choć co do oceny estetyczno-ergonomicznej Canona trudno mi się zgodzić z prezentowaną oceną, bo jego nieco większy rozmiar i masa mogą równie dobrze być ważną zaletą! Dlatego za właściwsze uznałbym pominięcie tej jego cechy w teście, tzn nie wartościowanie jej ani na plus ani na minus.
Pozdrawiam! ;-)
do ewg - próbki są właściwie opisane - optyczni słyną z aptekarskiej dokładności w testach. Nie wyobrażam sobie podpisów w stylu canon, nikon, olympus etc. To pomysł dobry w przedszkolu do podpisania szafek na "buty, farby, kredki" itp. Co do odświeżania to może trafiłeś na spory "ruch" w sieci. Znam konkurencyjny portal który odpala się jak windows vista (a fe!)
Privjuzer - nie sugerowałem, jakoby próbki były opisane błędnie lub "nieaptekarsko". Chodzi o to, że oznaczenia niektórych kompaktów są dla mnie (a może nie tylko dla mnie) uciążliwe do rozszyfrowania i z niczym mi się nie kojarzą dopóki nie poznam producenta... Oczywiście nie jest to kłopot nie do przeskoczenia, bo mogę sobie przecież poszukać producenta w spisie treści każdego testu u dołu strony, no i ćwiczę przy tym swoją pamięć, której bez tego pewnie już dawno by się umarło... =)
ewg - siedze wlasnie w pociagu na blue connect i caly rozdzial "jakosc zdjec" bez problemow mi sie zaladowal
Pytanie o Fuji f60fd już było, a ja zapytam o Panasonica; Panasonic Polska też ma problemy z dotrzymywaniem terminów? Liczę na uzupełnienie testu, bo do świąt chwila czasu jeszcze jest i jak nie Mikołaj, to Gwiazdka:)
Jakiś czas temu szukałem kompaktu dla żony i miło, że "aptekarski" i obiektywny test potwierdza moje odczucia; dodam tylko, że na korzyść Sony przemawia jeszcze szybkość działania AF (jak na kompakt robi duże wrażenie).
A poszukiwania kompaktu i tak zakończyły się na Allegro i Fuji F20 (z testowego budżetu starczyło na kartę pamięci i dodatkową baterię), który raczej bez problemów zdobyłby pierwsze miejsce w tym rankingu. No ale rozumiem, że test dotyczył aktualnie dostępnego sprzętu;)
Pozdrawiam.
Nie będzie uzupełnienia testu. Więc nie czekałbym z ewentualnymi zakupami.
Witam wszystkich! Czy ktoś może mi odpowiedzieć na nurtujące mnie pytanie dot. A1100. Taki aparat właśnie kupiłem na prezent i w celu potestowania trochę się nim pobawiłem. Odrazu co spostrzegłem (albo usłyszałem) są dziwne dźwięki pojawiające sie podczas np. działania lampki wspomagającej AF - po prostu w momencie włączania się tej lampki słychać pstryknięcie. Do tego mam wrażenie, że z okolic obiektywu podczas używania słychać czasem różne "chrupnięcia" (przysłona?), a najbardziej podczas wyłączania aparatu. Zdażyło mi się posługiwać jakimiś starymi canonami i nie-canonami (kompaktami) i jakoś takich nieprzyjemnych dżwięków nie kojarzę. Dziękuję z góry za odpowiedzi! Pozdrawiam!
Niestety CHDK go nie obsługuje.
Czy Optyczne.pl przeprowadzi kiedyś test możliwości tego dość już starego "firmware" na jakimś kompakcie?
Nie polecam żadnego aparatu z tych przetestowanych, ale nie rozumiem osoby ktora napisała, że robią zdjęcia porównywalnie z telefonamii, tymi lepszymi . Jak ktoś chciałby dobry aparat w tej cenie to polecam jakiś o mniejszej rożdzielczości , a większej matrycy bo tu to tylko 1/2,3, przynajmniej 1/1,8 cala . Gdy ktoś chce zacząć przygode z fotografią to polecam lustrzanke lub zaawansowany kompakt jak canon g11 , olympus ep1, albo jakieś tańsze starsze modele jak canon g5, g6, g7, g9, g3 canon pro 1, a nawet canona g2 który posiadałem i za cene 300zł mamy aparat o wszystkich parametrach lustrzanki super obiektywem f2-2,5 i możliwością podłączenia zewnętrznej lampy nawe 580 ex II która posiadam i używałem z tym aparatem canonem g2 . Kto ma więcej kasy to lustrzanke powinnien kupić, gdyż ma możliwośćkupowania nawych obiektywów
"nie rozumiem osoby ktora napisała, że robią zdjęcia porównywalnie z telefonamii, tymi lepszymi ."
Widocznie nie masz telefonu z lepszej klasy aparatem (chociażby któryś z nowszych SE Cybershot z xenonową lampą). Naprawdę nie ma wielkiej różnicy w jakości zdjęć. OK - stała ogniskowa, brak opcji manual, wyższych ISO i mniejsza rozdzielczość - ale ogólnie jakość jest porównywalna a do aparatu dostajemy jeszcze telefon ;).
A to wszystko za mniejszą cenę niż "małpka" i na dodatek mieści się w kieszeni- częściowo rekompensuje to stałą ogniskową - pomyśl tylko ile dobrych ujęć ci przepadło bo nie miałeś aparatu pod ręką.
Dobry aparat w telefonie, który mamy cały czas ze sobą + lustrzanka, to idealny zestaw. A takie idiotenkamery niech zostaną dla naszych dziewczyn/matek/babć ;)
privjuzer: "optyczni słyną z aptekarskiej dokładności w testach"
Niestety: nie mogę potwierdzić tej "słynnej"(?) aptekarskiej dokładności. Od coś 1,5 roku jestem (niezbyt) szczęśliwym posiadaczem Powershota A1100IS, a moje szczęście mąci fakt, że jego zoom jest po prostu i zwyczajnie do chrzanu. Mianowicie jest jeszcze jakoś-tam używalny mniej-więcej do krotności 2x, ale próby zdjęć z zoomem "wyciągniętym na full" dają tak dużą nieostrość, że już lepszy (sic!) efekt daje zrobienie zdjęcia w ogóle bez zoomu, i "cyfrowe powiększanie" go (he, he...) przeglądarką JPG-ów, na ekranie monitora.
Przecież takie rzeczy "wypływają" w trakcie testów natychmiast, gdzie się zatem podziała ta wspomniana "aptekarska dokładność"? Dodam, że po niedługim googlowaniu znalazłem podobne opinie użytkowników z forów zagranicznych, tak więc nie wygląda na to, abym trafił jakiś wyraźnie gorszy egzemplarz, tylko najwidoczniej już taka uroda wszystkich tych Powershotów (przynajmniej tych z serii A). Niestety.
Co do jakości zdjęć najlepszy jest według mnie sony w220,ponieważ zdjęcia mają najmniej szumów,są najbardziej szczegółowe, a osiągi optyki nie są złe i pomimo wyostrzania artefaktów nie jest dużo.
Punkty za jakość w skali od 0-10:
Sony W220-9 punktów za niskie szumy,całkiem dobrą optykę,szczegółowy obraz i użyteczne iso 1600.
Canon A1100is-7 punktów za niskie szumy do iso400,szczegółowy obraz na niskich iso,najlepsze osiągi optyki i użyteczne iso 800.
Nikon S230-5,5 punktu za niskie szumy do iso200,użyteczne iso400 ale niestety słabą optykę.
Pentax M85-4 punkty za kaszę od iso200,użyteczne tylko iso100 i średnią optykę
Olympus Fe-4000-0 punktów za okropny AF,giga szumy od iso 100,najsłabszą optykę i nieużyteczną żadną czułość iso.