Bardzo mi się podoba ten ultrajasny obiektyw RF 24 mm f/0.7.

Pierwszy !

Mnie z tego najbardziej przypadł do gustu Mavic 4 Pro, chociaż nie planuję ani zakupu, ani użycia; no, ale specyfikację ma interesującą.

..nikt tyle nie da fotografom, ile Canon obieca.

Dla mnie najciekawiej zapowiada się premiera Fujifilm.

Świat i rynek foto bardzo się zmienił . Ani Canon, ani Fuji nie zaproponowało nic dla ,,normalnego" amatora.

Dla "normalnych" wybór sprzętu jest przeogromny. Dziury są nadal w sprzęcie specjalistycznym np szkła tilt shift, albo o wyśrubowanych parametrach. Przykładowo Canon nadal nie ma aparatu bez migawki mechanicznej, który miałby dziesiątki fps. Jest to o tyle dziwne, że ta firma priorytetowo wręcz stara się zaspokoić zawodowych fotoreporterów.

'Ani Canon, ani Fuji nie zaproponowało nic dla ,,normalnego" amatora.'

Sprawdziłem ostatnie premiery Fuji - X-M5 i XT-50 są dla amatora. Ostatnia (sprzed kilku dni) premiera obiektywu Canona jest zdecydowanie dla amatorów i Canon to nawet ujął w swojej informacji prasowej.

' Przykładowo Canon nadal nie ma aparatu bez migawki mechanicznej, który miałby dziesiątki fps. '
No i? Ma aparaty z migawką mechaniczną, która w trybie migawki elektronicznej te kilkadziesiąt realizuje.

'Jest to o tyle dziwne, że ta firma priorytetowo wręcz stara się zaspokoić zawodowych fotoreporterów.'
I Tobie wydaje się, że Canon ich nie obsługuje? To byłaby bardzo oryginalna opinia.

:) komentowałem dzisiejsze plotki, a nie ogólną politykę firm. Ale .... jeśli chodzi o Fuji to faktycznie nie ma się ( chyba ) do czego przyczepić . U canona moim zdaniem jest średnio . Pisze cały czas o obiektywach dla amatorów. Bo korpusy są - R10, R7 , R8, R6 może i R50 . Są też stałki do FF . Problem jest z obiektywami do APS-c ale i z uniwersalnym zoomem do FF 24-105L jest jednak ciężki , drugi 24-105 (nie L) ciemny i raczej słaby optycznie . 28-70 2,8 ani szczególnie lekki , ani szczególnie dobry .

@Jacek_Z
Jeśli myślisz że zawodowym fotoreporterom potrzebne jest te 30-60 fps, to nie znasz chyba żadnego prawdziwego zawodowego fotoreportera. Najszybsze serie używają tylko amatorzy i początkujący, bo zawodocom szkoda czasu na wybór 20-50 zdjęć z kilku tysięcy.
Jesteś świadomy jaki wzrost ceny aparatu amatorskiego spowoduje zamontowanie matrycy stacked?

Po prostu "warstwowej".

@wagant:
":) komentowałem dzisiejsze plotki, a nie ogólną politykę firm."

Za krytyczny komentarz plotek powinna być jakaś kara.

"... zobaczenia wykonanych zdjęć będzie zablokowana, dopóki nie wykonamy zadanej liczby zdjęć."

Teraz też tak można, ale wymaga to silnej woli :) Po za tym fuji wprowadziło taki pomysł w x-pro 3, ale chyba nie został dobrze przyjęty.

Chyba nie aż tak silnej, bo ja raczej nie oglądam zdjęć w aparacie. Dużo tu pomaga elektroniczny wizjer, ale w lustrzance też mi się nie chciało oglądać.

Stacked - to zależy jak masowo te matryce będą stosowane. Będą coraz bardziej.
Profesjonaliści nie używają taniego sprzętu, umówmy się.
Tak, znam wielu fotoreporterów., Ba, nawet czasami się mną wyręczają gdy nie mogą obskoczyć imprezy. Latem 4 dni fociłem mistrzostwa juniorów i juniorek w siatkówce plażowej. Oj fps by się przydały .. Jestem perfekcjonistą. By uchwycić idealnie zamrożony ruch ręki przy ataku czas rzędu 1/5000 i krótszy. Lata temu robiłem w hali inny międzynarodowy turniej siatkówki (i to niejeden) i ze względu na sztuczne oświetlenie mając wysokie ISO mogłem mieć 1/2000 i ręka był rozmyta, To były czasy Nikona D3s, miałem 12 fps i to sie nie nadawało do pracy. Robiłem pojedynczą klatkę. Nie udało mi sie przez kilka dni trafić ujęcia gdy ręka była w piłce. Wspomnienia. Mam zdjęcia z Gibą i ..Gamowej. Robiłem zdjęcia całej reprezentacji męskiej i kobiecej przed ME - identyfikatory na turniej i dla sponsorów (Plus i Orlen).
Ilość zdjęć? Kto powiedział, że seria ma być długa? Jak się ma wprawę to wystarczy 0,5 s. Od razu widać jakie zdjęcie jest w punkt, nie demonizuj, nie ma tysięcy. Bo wyjadacze fotografują pierwszy set i jak mają kilka klatek to nie zostają dłużej tylko idą do domu.
Zapewne 90% fotoreporterów robiących Canonami powie, że jest zadowolonych ze sprzętu. Bo przedtem fotografowali gorszymi. Nowy kupią gdy ich aktualny będzie zużyty. To narzędzie pracy. Następny aparat jeżeli będzie oferował lepszy AF, będzie miał więcej fps to będą go chcieli. I będą tych 30-50 fps używali.
Nikon i Sony mają flagowce bez migawki (mechanicznej) i nic się nie zużywa, Canon nie ma takiego modelu.

Jacek_Z: "Jestem perfekcjonistą. By uchwycić idealnie zamrożony ruch ręki przy ataku czas rzędu 1/5000 i krótszy."

Spytam, bo to (chwilowo) mój konik: czy pre-capture istotnie wtedy pomaga? W sensie: wciskam spust w momencie uderzenia piłki i mam "za darmo" po 40 klatek przed i po nim do wyboru?


"Bo wyjadacze fotografują pierwszy set i jak mają kilka klatek to nie zostają dłużej tylko idą do domu."

A to ciekawe! Zdjęcia spoconych zawodników i zawodniczek, z których przy uderzeniu/bloku piłki fontanna potu wybija w powietrze, nie są w cenie? ;) W boksie to zdaje się ulubiony motyw?

"Nikon i Sony mają flagowce bez migawki (mechanicznej) i nic się nie zużywa, Canon nie ma takiego modelu."

Przecież Canony mają po 30-40 fps w trybie migawki elektronicznej? A migawkę mechaniczną na specjalne okazje (np. Red Bull Air Race) można włączyć.
Chyba, że masz na myśli globalną - to oczywiście inna kategoria, w której póki co Canon nie wystawia swojego zawodnika.

@Bahrd
"Chyba, że masz na myśli globalną - to oczywiście inna kategoria, w której póki co Canon nie wystawia swojego zawodnika."

Jeśli chodzi o puszki ff, to tutaj póki co nikt poza Sony nie wystawia swojego zawodnika.

Witam wszystkich forumowiczów
Oto mamy , R6 mk III
link

@Jacek_Z
"Nikon i Sony mają flagowce bez migawki (mechanicznej) i nic się nie zużywa, Canon nie ma takiego modelu."

No jak nie ma? Przecież Canony też mają migawkę elektroniczną dla szybkiej serii i nawet "tani" R6 MkII daje 40 kl/s ze śledzeniem AF.

@Lord13
Potwierdzam , nawet i R6 ma migawkę elektroniczną

I R6mii i R7 nie kłapią i zapewne nic się nie zużywa :-) Słowo, co do zamrażania ruchu. Technologię wymyślono około lat 40-tych XX wieku. Do tego została zbudowana wyładowcza lampa błyskowa. Czasy błysku rzędu 1/30 000 sekundy. Rzecz w tym, aby zsynchronizować błysk z wydarzeniem. Można zwykle na bardzo wiele sposobów. W onych czasach zrobiono bardzo wiele zaskakujących zdjęć i się chyba znudziło. Jak ja zaczynałem się bawić fotografią dominowała maniera "zaznaczania ruchu" czyli umieszczania w kadrze zamierzonego poruszenia. Były to czasy, gdy "wszyscy" wiedzieli, że co innego zdjęcie technicznie perfekcyjne, a co innego, dobre zdjęcie. :-)

Niestety nie mają globalnej, czyli dyskwalifikuje je to z punktu.

Baron: "Jak ja zaczynałem się bawić fotografią dominowała maniera "zaznaczania ruchu" czyli umieszczania w kadrze zamierzonego poruszenia"

Eeee, co drugie zdjęcie u nich [ link ] jest w takiej właśnie konwencji,

PS
Panowie, w R50 też mam i używam (i np. focus stacking ze 128 zdjęć byłby bez niej znacznie trudniejszy).